Tatliakova Chata....

... czyli zima na 14 fajerek. Tytuł z Hanny Ożogowskiej ale naprawdę zima piękna. Tak mi się skojarzyła Na 14 fajerek.  Gdzieś tam daleko na Teneryfie Maciek z Agą i Wojtkiem wyleguje się nad Atlantykiem, Wieloryby i Delfiny oglądają, smażą się w 27 stopniach ciepła a my tutaj w Dolinie Rohackiej do Tatliakovej Chaty idziemy.  Jest piękną niedziela, słońce świeci jest mroźno. jesteśmy któryś raz z kolei w tym miejscu. Uzmysławiam sobie że Chatę widziałem w lecie tylko raz. Z Wołowca. Nigdy w lecie nie szedłem tą doliną. Może dlatego że w lecie tam pełno ludzi ? 
Zdjęcia zostawiam bez komentarzy. Niech mówią o zimie same.... 

Dolina Rohacka i Tatliakova Chata  17.01.2016 r.