środa, 3 stycznia 2018

Dubicze Cerkiewne, Garbarka czyli....

.... kończymy letnia wyrypę. Po kilku dniach na Pojezierzu Augustowskim i Suwalskim i tygodniowym pobycie w Puszczy Białowieskiej trzeba zegnać się z wakacjami. Przed nami ponad 500 kilosów w drodze ale oczywiście po drodze też chcemy zobaczyć coś ciekawego. Naszym celem jedna z najpiękniejszych cerkiewek na Podlasiu w Dubiczach Cerkiewnych oraz Święta Góra Garbarka.

Wracamy do domu. Z rana przepak w samochodach a potem pożegnanie z Miodową Kolonią, Puszcza Białowieska z która już zdążyliśmy się zaprzyjaźnić no i ponad 500 kilosów przed nami... 

Zatrzymujemy się po kilkudziesięciu kilometrach w Dubiczach Cerkiewnych. Jest niedziela a w cerkwi trwa nabożeństwo...


Cerkiewka pod wezwaniem Opieki Matki Bożej jest stosunkowo młodą cerkwią. Ale powstała w 1946 - 1952 na miejscu tej która stała tutaj od 1792 roku a która została spalona w 1942 roku. To piękny przykład budownictwa cerkiewnego na tych terenach. I niezwykła niebieska kolorystyka....









Koło południa dojechaliśmy do Świętej Góry Grabarki. Dla prawosławnych mieszkańców Polski to jak katolicka Częstochowa. Dla nich jest najważniejszym miejscem kultu prawosławia w Polsce.  Na Grabarce znajduje się monaster żeński Świętych Marty i Marii, a także trzy klasztorne cerkwie. 
Wokół głównej świątyni Przemienienia Pańskiego półkolem z trzech stron zostawiane są przez pielgrzymów krzyże wotywne. To one są głównym elementem wizualnym który rzuca się w oczy każdemu który tam przybędzie. Jest ich tysiące. Niektóre pochodzą z XIX wieku.  


Krzyże wotywne...









Czasami przy krzyżach znajduje sie informacja od pielgrzymów w jakiej intencji tu przyszli...





Święta Góra Grabarka to ostatnia nasza przystań w tegorocznej wyrypie wakacyjnej. Kiedy schodziliśmy się  przy samochodach pod Święta Góra w monastyrze zaczęto dzwonić na modlitwę. Było południe. Po chwili telefon i wśród nas witaliśmy nowych dziadków Beatę i Piotra. Urodziła im się wnuczka. I to był prawdziwy koniec wyrypy....

Grabarka  13.08.2017 r.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz